Spring day

Witam! Dziś wraz z moją rodzinką wybraliśmy się na naszą działkę w celu rekreacji. Postanowiłam zrobić troszkę zdjęć by się z wami podzielić.



                                                        Takie stokrotki uzbierałam :)

                                     

                                                 

                                           

                                       Moje Mel by Melissa się sprawdziły znakomicie. Niebawem będzie wpis    o  nich,ponieważ są godne uwagi :)

 

                                           A tu tulipan schował nam się w piwoniach :)

                                           Dokarmiałam nawet kotkę ciężarną. ;)

                                               
                                                  W tym roku truskawki będą bardzo szybko.

W taki sposób minął mi dzisiejszy dzień, który mogę zaliczyć do udanych. Właśnie dostałam spontaniczny telefon od przyjaciółki i idziemy na karuzelę :):)

Fashion kids

Każdy chyba lubi małe dzieci. Mimo, że sama nie posiadam ich to cieszę się jak rosną moich kuzynów dzieciaczki. Z miłą chęcią czytam dziecięce blogi takie jak:

♔ http://kaszkazmlekiem.wordpress.com/ Kaszka i jej cudowne dziewczynki: najstarsza Zoja, średnia Bianka i najmłodsza Gaja. Rozwesalają oko na piękno, które pokazuje autorka bloga.
♔ http://szafeczka.com/ Mama Nikolki uwietrznia na blogu nie tylko temat modowy, ale i również jak to wszystko wygląda z pod kątu rodzica. Przeurocza sześciolatka z pięknymi oczami oraz włosami.
♔ http://vivioli-babiesfashionlife.blogspot.com/ Maluszki- Vivienne oraz Olivier. Moim zdaniem kochają Vintage. Sugeruje tym ich pokoik prześlicznie urządzony oraz styl ubierania.


No cóż to są moje trzy ulubione blogi o modzie dziecięcej. Po za czytaniem blogów oglądam ogromną ilośc zdjęc każdego dnia na instagramie.


Myślę, że mój skromny post wam przypadł do gustu i blogi wam się spodobają.

Dotykając nieba

Witam was moi nieliczni czytelnicy! Przepraszam, za moją przerwę. Od dziś wpisy będą pojawiać się w miarę możliwości co 2/3 dni. Zobaczę na ile pozwoli mi czas. Czytając tą notkę zastanawiałabym się dlaczego taki tytuł. Od dziś ,,Dotykając nieba'' zatytułowane będą ulubieńcy miesiąca. Uważam, że moja nazwa jest lepsza i orginalniejsza, ponieważ te słowa mogą nam wyobrazić się z dotarciem do celu. Taki właśnie jest koniec miesiąca. Kochani spodziewajdzie się takich notek i myślę, że od maja Dotkniemy Niebo. ;)